2010/07/28

Szybciutkie Candy / Quick Candy

Słodkości w dobre ręce oddam...

I'd like to give somebody some sweets...


Zasady Candy:
1. Umieść bannerek i informację o moim candy wraz z linkiem na swoim blogu
2. Wpisz się w komentarzu :)
3. Zaciśnij mocno kciukasy
4. Zajrzyj tu z powrotem 1 sierpnia, w niedzielę  wieczorkiem i sprawdź czy to przypadkiem nie do Ciebie poleci przesyłka :)


Here are some rules:
1. Put on your blog banner and an information about my candy
2. Leave a comment :)
3. Keep your fingers crossed
4. Come back here on the August the 1st, on Sunday evening and check - maybe you're the lucky guy :)

Powodzenia! :)
Good luck! :)

A co my tam w ogóle mamy? :)))
And what we've got here? :)))

trochę słodkości ;)
some sweets ;)
ręcznie malowany kubek i brzegowy dziurkacz x-cut
hand painted mug and x-cut border punch
i dwie wstążeczki: czerwona i czekoladowa
and two ribbons: red and chocolate

p.s. Mój malutki Pomocnik nie jest dołączany do zestawu :D 
p.s. My little helper isn't a part of this candy kit :D

2010/07/26

Mam małe zaległości... / I've just got behind...

No cóż... Jestem tym typem, który to posiada tysiąc pomysłów na minutę. W mojej głowie czasem jest niesamowity bałagan i z całą pewnością ta przypadłość jest winowajcą mojego ogólnego roztrzepania. Nieważne ;) W każdym razie jakiś czas temu zrobiłam kilka projektów specjalnie pod kątem wyzwań (GetSketchy, Polki scrapują) ale tak jakoś wyszło, że zapomniałam na czas je sfotografować. Teraz więc jest dobra okazja żeby je pokazać. Nic specjalnego, taki tylko mój styl, ot zwykłe, proste kartki.

Well... I'm such a kind of person, who've got one hundred ideas per minute. I've a huge mess in my head sometimes and I'm sure it's the villan of the piece that I'm quite scatty. Nevermind, the point is lately I made some projects special for challenges (GetSketchy, Polki scrapują) but I forgot to take a photos of them, so I could confine myself to the end of challenges. So now it's a great opportunity to show them. Not anything fabulous, just in my style, such a simple cards.

Pierwsza kartka zrobiona na wyzwanie GetSketchy (GS#46) oparta była na mapce:
First one, made for GetSketchy challenge was based on a map:
 
A to moja interpretacja:

And here is my interpetation:



Drugie wyzwanie w serwisie Polki scrapują zawierało wytyczne aby nie używać w swoim projekcie papieru do scrapbookingu. Użyłam papieru do pakowania w róże :)

The second challenge at Polki scrapują had guideliness such as using a simple paper, not any wich is dedicated to scrapbooking. I used here a wrapping paper with roses :)

2010/07/22

Budzik budzi ludzi... / Alarm clock is waking up...

Oto budzik. Budzik jest takim upierdliwym narzędziem, które przerywa sen, w momencie, w którym chciałoby się obrócić na drugi bok i słodko śnić dalej... No tak, ale gdy ma się dzieci, to właśnie one zastępują nam te mechaniczne stworki :)

And here we've got an alarm clock. Alarm clock is such an obtrusive tool, which is interrupting our dream in that moment, when we'd like to turn our back on the other side and continue enjoying our dream... Well, but when you've got kids, you just don't need such a tool :)

Pan Budzik ożył po ostatnich trudnych chwilach, kiedy czułam, że nadmiar problemów mnie przerasta i już niczego nie powinnam się tykać, bo co zacznę, to doprowadzam do katastrofy... Przy okazji dziękuję tym kilku osobom, które wsparły mnie mocno duchowo. One (i ON :) wiedzą o kim mowa :*

Mr. Alarm Clock came into existance after last very hard moments in my life. It was when I felt that too much problems just killing me and I should never touch anything because every little thing which I start turns into disaster! By the way it's a great opportunity to say: THANK YOU to those few persons, who supported me... Those ladies and this ONE, special man know who I'm talking about :* 

p.s. Zapomniałam dodać, że stworek powstał dzięki UHK-owemu wyzwaniu na PS :)

p.s. I forgot to add, that this creature was made because of the UHK's challange on PS.

Wyniki losowania! / Randomisation results!

I jest, udało się!!! Chłopaki stawili się w komplecie, młody ochoczo zabrał się do losowania :D i wylosował... No właśnie? ;) Na kogo stawiacie? :)))

And yes, we've made it! The two of my boys stopped for a while so we could make a randomisation :) Samuel loved this idea and he started his randomisation. Guess who won? 

Gratulujemy! I mam nadzieję, że tym razem uda się wzbudzić czyjś uśmiech na buźce :)
Jakby co, to w przyszły weekend kolejne, ostatnie losowanie :))))

Congratulations! We all hope this time we will make somebody happy :)

In case if the lady not contact us, we make another, this time the last, randomisation :)))

2010/07/19

Proponuję... / I'd like to propose....

...małą zabawę, tym którzy oczekują ode mnie paczuszek ze swoimi dłuuuuuuugo wyczekiwanymi dziurkaczami :) Za tę cierpliwość, którą się wykazałyście i minimalnie minimalną upierdliwość :* postanowiłam zrobić Wam drobne prezenciki. W paczkach znajdziecie mini-pakieciki, do których chciałabym byście dołożyły trochę swojej wspaniałej inwencji twórczej, cudnej wyobraźni i może odrobinę swoich przydasiów. Jestem przekonana, że wyjdą z tego na pewno śliczne rzeczy. Byłabym ogromnie usatysfakcjonowana, gdybyście pokazały efekty łączenia tego i owego :) Dziękuję jeszcze raz Wam bardzo serdecznie za akcję i przepraszam, że to się tak wydłużyło... Na pewne sprawy nie mam wpływu :( Tak czy inaczej ja też jestem już szczęśliwsza - tyyyyyyle wolnego miejsca nagle pojawiło się w salonie :D

...a little play for those, who are expecting a package from me with those longed for punches :) I decided to rewarder your patience and a very very little being pushy :* In your parcels you'll find a little packet. I'd like to encourage you to use your imagination, your talented hands and those tools which I gave you. I'm sure you'll make a gorgeus things from that confluance! I'd be really pleased if you could show me effects of your work :)
Thanks for this "punches action" and I'm honestly sorry that it all took so long... I just don't have an influence on some things. Anyway, I'm so happy because now I have so much space in our living room :D

Buziam Was bardzo bardzo gorąco!!!

Kisses for you guys!

A tak w ogóle to dzisiaj dostałam niesamowity prezent od takiej JEDNEJ Pani.... :D Możecie śmiało mi zazdrościć ;)
[CDN]


By the way, today I got an incredible gift from one special lady... :D You can envious me ;)
[To be continued]

p.s. Kurcze, jak "maszynka losująca" jest w nastroju, to pan operator kamery śpi i na odwrót :) A ja już tak bardzo chciałabym kogoś uszczęśliwić tym sporym pakiecikiem, który samotnie sobie leży i czeka...

p.s. Oh, if the "Randomisation Machine" is in good mood, so Mr. Cameraman is sleeping and so on :) And I'd like to make somebody happy soooo much by this huge packet with scraptools which is laying all alone in my closet...

2010/07/13

Pierwszy raz... / My first time...

I stało się. Popełniłam kopertówkę. Długo podchodziłam do tego tematu ale ślub Państwa Młodych zbliża się dużymi krokami i wypadało dotrzymać słowa... BTW, ile Wam zajmuje zrobienie kartki? Ja na chleb raczej bym takim zajęciem nie zarobiła, bo tę oto robiłam od północy do prawie 5 nad ranem + wykończenia rano. Mnie osobiście efekt zadowala zważywszy na fakt, że: był to mój pierwszy raz w tym temacie :) i... uwierzycie jakiego miałam pecha? Koperta miała mieć przeszycia... i w zasadzie miała z jednej strony takie... połowiczne, bo źle naciągnęłam nitkę i przeszyła mi do połowy i to w strasznych boleściach a dalej zrobiła "ładne" dziurkowania. Jak już powyciągałam felerną nitkę i przypilnowałam wszystko w maszynie, to... PRZYSIĘGAM, wysiadł prąd. I to nie tylko w naszym M4 ale na caluteńkim osiedlu! Więc miejsce przeszyć z tyłu zajęły tasiemki... :D
No i się nagadałam... a wyszło to tak:


Trochę tym różem zamuliłam, wiem wiem.... :) Nie mogłam się oprzeć.... :)

p.s. Niestety Tores, która wygrała przydasiowy kosz obfitości nie zgłosiła się na czas po swoją nagrodę, zatem zapraszam gorąco do zaglądania... Nasza kochana "maszynka losująca" zasięgnie raz jeszcze do miseczki aby kogoś uszczęśliwić :)

2010/07/06

Ślubnie

O tej kartce sama nie wiem co sądzić. Chwilami jestem zachwycona a za chwilę podłamuję się, że jest do kitu. Pocieszam się, że miało być fajnie, tzn. sama koncepcja w głowie wyglądała super i trochę pracy, doświadczenia, no i może pewnego dnia... terefere, nie? Pożyjemy, zobaczymy.



Swoją drogą czas leci... W październiku NAM strzeli 5 rocznica ślubu....

2010/07/02

Młodej damie najlepsze życzenia!

Prosta i po prostu poprawna. Nic więcej niestety... ale za to środek lubię :) Przynajmniej on wyszedł bardziej dziecięcy.



6 lipca moja Chrześnica będzie dwie świeczuszki dmuchać...
Szkoda, że tego nie zobaczę :(

And the winner is...

Dziś (a raczej już wczoraj...) o godzinie 20:06 malutkie rączki zdecydowały do kogo pojedzie paczuszka z przydasiowymi smakowitościami. Humor Asystenta sugerował przeniesienie losowania na jutro (y, dziś? :) ale małe tankowanie i sytuacja opanowana :D Losowanie przebiegło bardzo sprawnie jak widać na poniższym filmiku:




Ale co by nie przedłużać... Zwycięzcą jest....


Gratulujemy serdecznie :)
i prosimy naszą zwyciężczynię o kontakt :)

Czekamy 7 dni na kontakt a potem... dokonujemy powtórnego losowania.


Wszystkim, którzy brali udział w Przydasiowym Candy dziękujemy za wspólną zabawę i zapraszamy do aktywnego udziału w powiększaniu się bazy Przydasiów :) ponieważ najaktywniejszym użytkownikom wkrótce również będziemy słodzić... :D

p.s. Przypominam się o akcji dziurkaczowej. Kto się zagapił, to może dołączyć, bo czekamy na uzupełnienie braków....