2011/03/05

Ślubnie - part I


Patrzę na tę kartkę i zastanawiam się w co powinnam ubrać ten post żeby wyszło składnie? Mam taki mętlik... zmęczenie miesza się z jakimiś gromadzonymi podświadomie nerwami.
 W poniedziałek czeka mnie trudne starcie z rzeczywistością. Proszę o kciuki...

a.. propos samej kartki - jak dobierałam elementy, to myślałam o recepcie na miłość dwojga ludzi - dojrzałość, szacunek, spokój i namiętność... Dobrej nocy!

7 komentarzy:

  1. Post ubrany w idealne słowa.
    A recepta na miłość widoczna gołym okiem!
    Piękna kartka subtelna a i dostojna zarazem!
    Podoba mi się ta "warstwowość"! Jeśli mogę swoje "trzy grosze" w związku z tą miłością to te kwadraty (mniejszy w większym) mówią o opiekuńczości i bliskości w miłości-tak to mi się jakoś interpretuje!
    Oklaski za idealną pracę!

    Oczywiście trzymam mocno kciuki w poniedziałek i życzę rozwiązania trudnych spraw!
    -Wszystkiego dobrego, pozdrawiam ciepło i serdecznie!
    -Marlena

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszło pięknie :)
    Również trzymam kciuki :)
    Pozdrawiam,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymaj się kochana!!! Musi być dobrze :*
    Kartka bardzo przyjemna, dziś pierwszy raz na poważnie pociachałam te papiery. Super wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo elegancka karteczka:)Mocno ściskam za Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna, elegancka, dostojna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Poniedzialek minal, wiec mam nadzieje ze sie wszystko pozytywnie rozwiazalo. A karteczka piekna. Delikatna ale z jakim przeslaniem!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna!!! powodzenia i gorąco pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za odwiedziny i każde pozostawione po sobie słowo :)