2011/02/27

Dwa słodkie lata

Ambicjonalnie podeszłam do wyzwania, strzelając łaciną, gdy nikt nie patrzył ;))) Mimo sporej ilości komplikacji udało się i wyszło bardzo po mojemu ;) Skromnie ale dość konkretnie. Tym razem nie będzie papierowo ale za to bardzo słodko i jadalnie :)

Przedstawiam Wam truskawkowy torcik Samka ze smokiem-krokodylem lepionym z masy piankowej, tadaaa:














p.s. ..i kiedy ten czas tak zleciał? :)

6 komentarzy:

  1. a jaki pyszny był ten torcik... :)
    Samusiowi raz jeszcze życzymy wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm truskawkowy tort...
    Apetycznie wygląda, z pewnością zniknął w mgnieniu oka.
    Smok-krokodyl ;) rewelacyjny.
    STO lat dla małego solenizanta.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tort wygląda znakomicie-smok jest cudny!!! Z pewnością też wyśmienicie smakował, jak Cię znam.
    No chyba zostawiłaś kawałeczek;)?
    Ucałowania dla Szacownego Jubilata:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje, ładny ładny torcik i na pewno smakowity:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. To na pewno ludzka ręka stworzyła??? Tort jest cudny!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Smok niesamowity!Ucałowania dla Jubilata:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję pięknie za odwiedziny i każde pozostawione po sobie słowo :)