Nie, nie kokietuję... Czasem siedzę nad tą moją deską do prasowania (taaa, to moje scrap-'pseudo-biurko' ;) i załamuję ręce. Nie umiem połączyć, dodać czegoś więcej. Nic do niczego mi nie pasuje i z wielkim wysiłkiem nieraz 'coś' powstaje albo wręcz przeciwnie, wrzucam wszystkie elementy do teczki i marudzę pod nosem :) Też tak miewacie czasem?
piękna kartka ...tak delikatna i subtelna...wracam ją pooglądać jeszcze raz
OdpowiedzUsuńoczywiście, że tak mam :) ale Tobie pięknie się poskładało :) ta ramka wsama w sobie jest tak bogata, że nie wymaga wielu dodatków
OdpowiedzUsuńBardzo prosta- przez co jest interesująca.
OdpowiedzUsuńKasieńko , wiesz dobrze,że tak mam często;)
OdpowiedzUsuńA Twoja kartka jest cudna, kwintesencja dobrego smaku i elegancji:) Buziaki
Ot, kokietka:))
OdpowiedzUsuńKasiu, zapraszam po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuńoj macie tak czasem... tylko moje biurko zawsze zawalone ile bym miejsca nie miała dookoła siebie zawsze zagracę... Ta karteczka delikatna, subtelna, urocza...
OdpowiedzUsuńTak mam ZAWSZE :D Pięknie kartka Ci wyszła!
OdpowiedzUsuńA pomysł z deską do prasowania - rewelacja, też mam problem z miejscem...
bardzo ładna :) i tu nie pitolić proszę o brakujących klepkach :P
OdpowiedzUsuńO, Marcheweczko, jak się cieszę, że jest nas dwie :D Żadnej karteczki nie zrobiłam w 3 godziny, zazwyczaj zajmuje mi to cały dzień i jeszcze wiele z nich ląduje w koszu. Mam dokładnie tak, jak Ty! Rozkładam, przykładam, bałaganię i dochodzę do wniosku, że nic z tego nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńNo, ale już z tym niby brakiem talentu, to chyba jednak kokietujesz;) To na dowód tego beztalencia wstawiłaś tę śliczną i gustowną karteczkę? Dowody są przeciwko Tobie! :)
Tak przejechałam wstecz troszkę i jakoś nie zauważyłam, żeby ci czegoś brakowało w kwestii łączenia:) Mało wcale nie znaczy źle, czasami wręcz przeciwnie. dokładnie tak jest w przypadku tej kartki. Niczego więcej nie potrzeba:)
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka:)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prosta, elegancka kartka i nic więcej nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńTeż miewam czasami takie "zawiechy", że coś bym dodała do pracy, ale nie wiem co. Czasami dodaję i jest za dużo, a czasami nie dodam i jest pusto.
PS. Kasiaczku zapraszam na mojego bloga po wyróznienie
OdpowiedzUsuńprzepiękna jest ta kartka...i baaardzo elegancka:))
OdpowiedzUsuńna pocieszenie...miewam podobne dylematy i to dosyć często:))
Piękne kolorki, pięknie zrobiona, delikatnośc w każdym calu:))):*
OdpowiedzUsuńElegancka karteczka Ci wyszła, wybrałaś piękny papier i dodatki, wszystko idealnie i odpowiedniej ilości, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń